Nawiązując do poprzedniego artykułu dotyczącego sposobów prowadzenia komunikacji na Facebooku poniżej dalszy ciąg wskazówek jak „to be or not to be” w świadomości naszych klientów korzystających z tego serwisu społecznościowego.
Nie traktuj mnie jako „Lubisia” – sam zdecyduję, czy Cię lubię
Prowadzenie FanPage’a reprezentującego nasz sklep nie powinno w największym stopniu opierać się na informacjach o aktualnych promocjach czy rabatach. Nakłanianie użytkownika by został naszym Lubisiem np. przez tzw. „lajkowe konkursy” również mija się z celem – takie działania wywołują coraz większy sprzeciw użytkowników.
Powstała inicjatywa „Stop Konkursom „Lubie To!” na FB” jest wyraźnym sygnałem, by firmy zastanowiły się, co tak naprawdę chcą od użytkowników. Czy chcą tylko widzieć rosnące statystyki w liczbie pozyskanych zwolenników czy raczej budować jakościową interakcję.
Page Wall – lustrzane odbicie naszej działalności
Fakt, że mamy możliwość bezpośredniego komunikowania się z naszymi klientami za pomocą FanPage’a jest jedną z największych możliwości oferowanych przez Facebooka. To, w jaki sposób prowadzimy naszą stronę jest bardzo szybko weryfikowane przez naszych odbiorców.
Elementy takie jak: udostępniane treści, sposób zwracania się do naszych Lubisiów, reakcje na ich komentarze, czy inicjatywy konkursowe prezentują nasze indywidualne podejście do klienta i kreują wizerunek naszego e-sklepu. Warto zatem rozszerzyć swoje wiadomości o coś ciekawego, a nie zawężać się do samej oferty produktowej (nikt nie potrzebuje kolejnej broszurki reklamowej).
Nie ograniczaj się zatem do generowania treści silnie ukierunkowanej na istotę działalności firmy, czyli handel. Dzięki możliwości upubliczniania dowolnej treści czy prowadzeniu ciekawych dyskusji przyczynisz się do świadomego „polubienia” profilu przez użytkownika – potencjalnego klienta.
Co możesz zaoferować poza rabatem?
Komunikacja nastawiona na odbiór indywidualnych treści od naszych odbiorców oraz fakt, że my – reprezentanci sklepu ujawniamy swoją tożsamość dają świetne podstawy do tworzenia jakościowej interakcji. Oto kilka pomysłów na to, jak zacierać granicę w relacji sprzedawca-klient i dawać swoim odbiorcom jak najwięcej.
- Sklep ciekawy swoich klientów, który słucha i dyskutuje
Prowadzimy działania oparte na stałym angażowaniu użytkowników poprzez zadawanie pytań (niekoniecznie związanych z naszą działalnością). Przykładem może być wspominane przeze mnie przy różnych okazjach Skarpetowo.pl. Sklep nie tylko oferuje towar, ale również chce wiedzieć, czy klienci są zadowoleni z zakupów (to niekiedy oznacza zaś konieczność mierzenia się z negatywnymi opiniami).Na FanPage’u rozpoczynamy i prowadzimy dyskusje związane z naszą branżą. Mając wiedzę na temat zainteresowań naszych odbiorców, chcemy zainteresować ich naszą ofertą nie tylko poprzez atrakcyjną cenę. Odwoływanie się do doświadczeń użytkownika z produktem. Przywoływanie pozytywnych skojarzeń, konkretnych sytuacji z produktem w roli głównej.
- Sklep – ekspert branżowy
Jeżeli oferujemy specjalistyczne produkty, to na Facebooku możemy edukować klientów w tym zakresie. Prezentujemy produkty w aspekcie funkcjonalności i korzyści dla konsumenta. W ten sposób stworzymy ekspercki profil, który nie tylko eksponuje swoją ofertę, ale poprzez racjonalną argumentację wzmaga chęć nabycia danego produktu. Przy tej okazji możemy też mocno zaciekawić naszych klientów, np. poprzez przedstawienie niekonwencjonalnych metod na wykorzystania oferowanego asortymentu.
To jaki kierunek komunikacji będzie charakteryzował prowadzony sklep zależy od specyfiki naszej branży, oferowanych produktów i grupy docelowej. Kształtowanie relacji powinno zawierać choć pierwiastek wszystkich wyżej opisywanych elementów, umiejętnie rozplanowanych w czasie. Zapewni to nam gwarancję, że naszą obecnością na Facebooku będzie kierowała spójna idea a nie działania ad hoc, uwarunkowane samą popularnością serwisu. Pamiętajmy, że nasz Lubiś reprezentuje aktywną grupę poszukiwaczy informacji, ciekawostek. Pragnie uzewnętrznić swoje myśli i poglądy, dlatego stwórzmy mu do tego okazje.