Heppin.com jako pierwszy w Polsce pozwala za darmo przymierzać ubrania [+ wywiad z Tomaszem Jarominem]

Marketing w e-commerce
Ekomercyjnie

eKomercyjnie.pl

heppin-logo2HEPPIN.com, jako pierwszy sklep e-commerce z branży odzieżowej w Polce wprowadził rozwiązanie, które pozwala klientom za darmo przymierzać ubrania w domu. Opcja „Wybierz, Przymierz, Kup” daje klientom możliwość wyboru pożądanych produktów ze strony sklepu i ich zakup lub zwrot dopiero po przymierzeniu. O wprowadzeniu nowej usługi dla klientów sklepu opowiada Tomasz Jaromin.

Do tej pory kupujący w sklepach internetowych, mogli mierzyć ubrania dopiero po ich zakupie. Teraz wygląda to inaczej. Klient może najpierw zamówić produkt, a dopiero później podjąć decyzję o jego zakupie lub zwrocie. W przypadku opcji Wybierz, Przymierz, Kup klient, może zamówić wymarzoną kreację w dwóch rozmiarach i zachować tylko tę, która leży idealnie. Na podjęcie decyzji ma 10 dni, od chwili odebrania paczki z zamówieniem. Niepasujące rzeczy zwraca bezpłatnie paczkomatem bez żadnych konsekwencji. Płaci tylko za te produkty, które postanowił zachować.

3 kroki - heppin

Zamówienia w opcji Wymierz, Przymierz, Kup może dokonać każdy, kto nie ma nieuregulowanych płatności w sklepie HEPPIN.com. Limit zamówienia dla nowych klientów wynosi 300 zł. Stali klienci, mogą dokonywać zakupów na wyższe kwoty. Ich limit jest uzależniony od średniej wysokości zamówień i może sięgać nawet 800 zł.

Krzysztof Bartnik (eKomercyjnie.pl): Skąd wziął się pomysł na zaoferowanie klientom „odroczonej” płatności, dopiero jak produkty przypadną im do gustu?
Tomasz Jaromin (Heppin.pl): Z życia :) Pewna klientka z Niemiec nie opłaciła zamówienia płatnego z góry – kiedy spytaliśmy, kiedy dokona wpłaty odpowiedziała, że ona by chciała najpierw zobaczyć, co kupuje, a dopiero potem zapłacić. Okazało się, że w Niemczech taki model już funkcjonuje.

Czy promocja tego typu działa lepiej, niż reklamowanie bezproblemowych zwrotów towaru?
Tak – ponieważ klient nie zamraża pieniędzy w razie nietrafionego zakupu – płaci dopiero, kiedy towar obejrzy, a to co mu się nie spodobało po prostu odsyła. Może zamówić dwa rozmiary sukienki i nie musi płacić za 2 rozmiary – zapłaci tylko za jeden, ten właściwy. Oferujemy zatem wygodę i prostotę.

Ile trwała biznesowa analiza opisywanego rozwiązania? Czy Twoim zdaniem to pasuje do każdej branży?
Podstawowa analiza trwała miesiąc i w zasadzie trwa nadal. Cały czas staramy się optymalizować proces zamówienia, analizować poziom zwrotów, transakcji tzw. kłopotliwych. Na pewno taki model sprzedaży nie nadaje się do branż, gdzie są niskie marże. Nie stosowałbym go również w sklepie z niskim poziomem zwrotów. W branży odzieżowej zwrotów jest bardzo dużo właśnie z powodu nietrafionego rozmiaru. Gdybym sprzedawał okulary, zabawki, to wdrożyłbym to u siebie. Nie sprzedawałbym jednak tak lodówek ;)

wybierz-przymierz-kup

Jak zabezpieczacie się przed ewentualnym oszustwami ze strony kupujących?
Mechanizm jest prosty. Składającego zamówienie prosimy o podanie numeru PESEL. Odebrać paczkę od kuriera można tylko osobiście. Kurier sprawdza dowód osobisty klienta i sprawdza numer pesel. Klient podpisuje krótkie oświadczenie o odbiorze zamówienia. Mamy zatem zawartą umowę z klientem, tak samo jak to robią banki – oczywiście procedury są o niebo prostsze. Oczywiście umowa to nie wszystko – musieliśmy rozbudować mocno procedurę windykacyjną, współpracujemy z KRD oraz firmą obsługującą należności. Problemy są jednak marginalne.

Jak promujecie swoją usługę i jaki procent Waszych klientów zdecydował się z niej skorzystać?
Promocja dopiero się rozpoczyna – do tej pory skupialiśmy się na naszych obecnych klientach. Obecnie około 50% zamówień składanych jest w modelu „Wybierz, Przymierz, Kup” i cały czas rośnie.

Jakie są pierwsze wrażenia kupujących?
Bardzo pozytywne, co odzwierciedlają wyniki ankiety, jaką przeprowadzaliśmy przed uruchomieniem usługi. Liczymy, że większość klientów co miesiąc coś w HEPPINie przymierzy ;)

Kiedy najwcześniej będziesz mógł powiedzieć, że pomysł z „Wybierz, Przymierz, Kup” wypalił? Pochwalisz się tym? :)
Chyba już można mówić, że wypalił. Zwiększyliśmy średnią wartość zamówienia, klienci nie mają kłopotu ze zwrotami i już widzimy zwiększenie częstotliwości zakupów. Czekamy jednak z ostatecznymi wnioskami do września, aby ocenić, jak mocno zwiększyła się częstotliwość zakupów.

Reklama

Pozycjonowanie stron internetowych

Przeczytaj również:

Artykuł
18.12.2023

Jak niebanalnie prezentować produkty e-commerce w social mediach?

Maciej Sowa

Maciej Sowa

Specjalista ds. marketingu
agencjakuznia.pl

Ekomercyjni

Nowa, zamknięta grupa na facebooku. Dużo ekomercyjnej wiedzy, networking, pomoc. Tu się poznasz na e-commerce.

Zobacz grupę