Feed produktowy - do czego możesz go jeszcze wykorzystać?

Marketing w e-commerce
Mateusz Adamczyk

Mateusz Adamczyk

International Business Development Manager
PriceShape.com

Z dnia na dzień pojawiają się nowe szanse na rozwój biznesu w e-commerce. Spotkać możemy nowe markeplace’y lokalnie i globalnie, kiedy myślimy również o ekspansji na nowe rynki zagraniczne.

Wdrażając nowy kanał sprzedaży zawsze słyszymy o feedzie produktowym, dzięki któremu możesz pokazać swoje produkty, ale także lepiej przygotować swoją politykę cenową - tak, aby dostosować się do rynku i panujących tam zasad.

Mimo wszystko, w dalszym ciągu możemy popełniać błędy, które jednak w łatwy sposób możemy naprawić i pomoże nam to w wygenerowaniu lepszego zysku - bo o to w tym właśnie chodzi.

Czym jest feed?

Jeszcze niedawno wiele sklepów oraz hurtowni, które nie posiadały własnych sklepów internetowych, sprzedawały i docierały do swoich klientów poprzez drukowane katalogi z produktami. Katalogi w dalszym ciągu są wykorzystywane w mniejszym lub większym stopniu, ale czy kiedykolwiek spotkaliście się z katalogiem który:

  • ma piękną kolorową okładkę,
  • zawiera kilkaset stron, na których jest tylko zdjęcie produktu wraz z ceną?

Ja na szczęście nie, ale przełóżmy tę sytuację na e-commerce - bo takie strony istnieją. Posiadają piękną stronę, gdzie UX sięga zenitu, ale o produktach nie wiemy prawie nic. Prawie nic, bo widzimy nazwę, zdjęcie i cenę, ale co z resztą?

Feed produktowy jest corem i katalogiem dostarczającym informacji o produktach, które sprzedajesz. Dlatego im więcej informacji o produkcie - tym lepiej.

Wróćmy jednak do początku- co tak naprawdę jest ważne w feedzie i o czym nie powinniśmy zapomnieć?

  1. Nazwa produktu - wiem, że to podstawowy atrybut, ale jest niezwykle ważny, ponieważ prawidłowa nazwa pomoże klientom odnaleźć produkt.
  2. Opis - nie każdy klient posiada wystarczającą wiedzę o produkcie, by móc kupować go w “ciemno”. Produkt powinien być przedstawiony w prosty i czytelny sposób.
  3. Kategoria produktu - pomoże nam to lepiej zarządzać kampaniami.
  4. Cena - tutaj nie może być pomyłek. Dotyczy to również stawek VAT.
  5. Adekwatne zdjęcie produktu.
  6. Bezpośredni link do produktu na stronie.
  7. Marża/cena detaliczna - wiele sklepów o niej zapomina, ale chyba nie chcecie wprowadzać promocji na produkty poniżej ceny zakupu?
  8. Dostępność produktu.
  9. Warianty produktu - jak rozmiar, kolor itp.
  10. GTIN/EAN - czyli indywidualny dla każdego produktu kilkunastocyfrowy kod, który na produkcie jest widoczny jako kod kreskowy.

Czym dokładnie jest GTIN?

GTIN (ang. Global Trade Item Number), czyli Globalny Numer Jednostki Handlowej jest unikatowym numerem, ciągiem cyfr, który producent tworzy i umieszcza na opakowaniu swojego produktu. W każdym kodzie znajdziemy prefiks kraju, prefiks firmy, oznaczenie produktu oraz cyfrę kontrolną. Dzięki niemu tworzymy również graficzny kod EAN, potocznie nazywany kodem kreskowym.

Dlaczego właściwie ten kod jest taki ważny?

Jest ważny bo jest unikatowy - nie zmieniamy go tak jak opisów produktów. Oznacza to, że pod danym kodem kryje się jeden produkt, dlatego warto o tym pamiętać i nie popełniać pomyłek.

Zwróćcie uwagę, że nazwy produktów w zależności od kraju czy też języka mogą się różnić, dlatego GTIN rozwiązuje ten problem.

Warto wiedzieć

W wiekszości krajów kod GTIN jest obowiązkowy, zarówno w feedzie, jak i na stronie www” - warto o tym pamiętać w przypadku ekspansji na nowe kraje.

historia ceny produktu zaegarka

Do czego jeszcze możesz użyć swojego feedu?

Wszystko zależy od strategii wewnętrznej firmy oraz nowych szans i możliwości, które otwierają się każdego dnia dla rynku e-commerce. Wszystko ma swoje plusy i minusy więc decyzję pozostawiam Wam.

1. Google Shopping

Google Shopping - powstało w 2002. Wyszukiwarka ofert sklepów internetowych, która ma pomóc i przyspieszyć proces zakupów. Ale co to znaczy w praktyce?

Udostępniając feed w Google Shopping, twoja baza produktów jest dostępna w wyszukiwarce, co umożliwi pokazanie twojego produktu każdemu, kto go szuka.

Ważną sprawą jest również podstawowe porównanie produktów z konkurencją. Ważną, bo np. szukając po samej nazwie, Google może porównywać podobne do siebie produkty, ale nie identyczne. Na szczęście z pomocą przychodzi kod GTIN, który jest unikatowy więc tutaj nie powinno być już takich pomyłek.

Co nam to dodatkowo daje? Jeśli planujemy kampanie ecommersowo-marketingowe lub zarządzamy polityką cenową, sami możemy ręcznie sprawdzić cenę produktów u konkurencji, tak samo jak klient.

2. Porównywarki cenowe

Możemy również skorzystać z porównywarek, gdzie często również występują błędy.

Warto pamiętać o tym, że jeśli posiadasz kilka produktów możesz to sprawdzić ręcznie, ale co w przypadku kilkudziesięciu lub nawet kilkuset tysięcy produktów?

Możesz poświęcić na to cały dzień, ale jak dobrze wiemy- ceny są dynamiczne i przy dobrze zaplanowanej kampanii cenowej - mogą się zmieniać nawet kilka razy dziennie, ze względu na sytuację na rynku. Do tego dochodzą również dodatkowe opcje, jak np. licytacje miejsc. Oznacza to, że nawet jeśli masz najlepsze ceny na rynku, to nie zawsze będziesz na pierwszych miejscach listy.

3. Narzędzia do monitorowania konkurencji

Kolejną opcją są zaawansowane narzędzia do śledzenia i monitorowania konkurencji, ich cen, stanów magazynowych i polityki sprzedażowej jak np. PriceShape. Często zdarza się, że “chcemy być numer 1 na rynku”, ale czy to zawsze jest dla nas korzystne?

W wielu przypadkach możemy zaniżać rynek, sprzedawać produkty taniej niż kupiliśmy, ale czy o to Ci właśnie chodzi?

Przy użyciu takich narzędzi, możemy wdrażać strategie cenowe integrując się również z Google Analytics, które pozwolą stać się nam konkurencyjnymi na rynku, stosując dynamiczne ceny i nie dokładając do interesu. Dlatego ważnym atrybutem w feedzie jest również “cena zakupu”.

Mówiąc zaawansowane, nie mam na myśli obniżenia wszystkich cen do najniższego poziomu na rynku, tylko wzięcie pod uwagę wszystkich czynników oraz statystyk, które posiadasz.

Czasem warto wrócić do samego początku, sprawdzić feed, ceny, a następnie lepiej zaplanować budżety na wszystkie działania związane ze sprzedażą.

zmiana ceny głośnika

Podsumowanie

Znaczenie feedu produktowego okazuje się bardzo ważne we wszystkich procesach związanych z prowadzeniem sklepu internetowego. Często jednak zapominamy o tym, że feed jest naszym corem, którego możemy wykorzystać do bardziej rozbudowanych działań. To może przynieść rezultaty na wyższy level.

Mamy wiele możliwości wykorzystania feedu, kanałów sprzedaży oraz narzędzi, które w zależności od potrzeb i planów rozwojowych mogą pomóc nam zrealizować cel.

Reklama

Przeczytaj również:

Artykuł
18.12.2023

Jak niebanalnie prezentować produkty e-commerce w social mediach?

Maciej Sowa

Maciej Sowa

Specjalista ds. marketingu
agencjakuznia.pl

Ekomercyjni

Nowa, zamknięta grupa na facebooku. Dużo ekomercyjnej wiedzy, networking, pomoc. Tu się poznasz na e-commerce.

Zobacz grupę