10 przykazań biznesu

Edukacja i rozwój osobisty w e-commerce
Ekomercyjnie

eKomercyjnie.pl

Autorem poniższego tekstu jest Tomasz Szulgo – dyrektor Inwestycyjny InQbe Sp. z o.o. Artykuł pochodzi z magazynu E-PROFIT (wydanie z lutego 2012). Zapraszamy do przeczytania całego pisma – klikajcie TUTAJ.

Nie ma recepty doskonałej na udany biznes. Ale są doświadczenia innych, z których należy czerpać i uczyć się jak najwięcej. Niech słowa Benjamina Disraeli – Nic nie robić i zarabiać dużo pieniędzy – oto jak młodzieńcy wyobrażają sobie idealną karierę – będą naszym mottem do rozważań. Nie jest to przecież sytuacja nierealna, wymaga jedynie dobrego pomysłu na biznes, konsekwentnej pracy oraz trochę szczęścia i… można odpoczywać.

Chciałbym w dziesięciu „przykazaniach” podsumować te obszary, którym poświęcono względnie najwięcej czasu i dyskusji. Co powinno zwrócić naszą uwagę, gdy chcemy wystartować z biznesem i go rozwijać?

JEDEN

„Człowiek z nowymi pomysłami jest wariatem, dopóki nie odniesie sukcesu”.
– M. Twain

Nie ograniczaj się do tego, by powielać istniejące rozwiązania, idee i pomysły rodem z USA. Nie bądź kolejnym Gruponem, Myspacem itd. Najlepsze pomysły i projekty urodziły się przez myślenie prowokacyjne. Innowatorzy ciągle zadają pytania kwestionujące powszechnie panujące opinie, rozważają, co by było, gdyby… na tle codziennych czynności, zjawisk, zachowań behawioralnych. Powstałe „założenia i koncepcje” zamieniają w prototypy i najzwyczajniej w świecie testują, testują, testują. Sukces – jeśli się pojawił – w każdym przypadku osadzony był na fundamentach determinacji.

DWA

„Powodzenie biznesu zależy nie od producenta, lecz od klienta”.
– Peter Drucker

Czy i czym wyróżnia się Twój produkt/usługa na rynku, na którym zamierzasz grać? Cała sztuka tkwi w tym, by solidnie zastanowić się i rozważyć te cechy naszego produktu, które faktycznie mogą pozwolić na dostrzeżenie przez klienta „nowości” czy „pozytywnej inności” naszego rozwiązania zwanej potocznie innowacyjnością. Pamiętać należy również o tym, że klienci to leniwe jednostki – szczególnie ci z biznesu online. Produkt, proces zakupu, proces płatności muszą być proste i podane na tacy.

TRZY

„Nawet i najmędrsi spośród ludzi chętniej widzą tych, którzy im pieniądze przynoszą, niż tych, którzy do nich po pieniądze przychodzą”.
– Georg Christoph Lichtenberg

Czy za oferowany produkt/usługę, która w naszej ocenie rozwiązuje problemy klienta, on sam jest gotowy za to zapłacić? Jakich rozwiązań użyjemy by sfinalizować płatność? Czy oferowana metoda płatności jest dostosowana do wartości/ceny produktu lub usługi?

CZTERY

„Są tacy, co potrafią, a są tacy, co nie potrafią. W tym cała rzecz.”
– Alan Alexander Milne, Kubuś Puchatek

W jakich obszarach, zainteresowaniach jesteś mocny, a w jakich słaby? Co lubisz i potrafisz robić najlepiej? Świat biznesu to niezliczone ilości dróg, to niezmierzone możliwości i wiele, wiele innych pokus. Nie można być wszędzie w jednym czasie i wszystkiego poznać – niestety. Dlatego Ci z nas, którzy są świadomi swoich mocnych stron, Ci z nas, którzy wiedzą, co potrafią, a czego nie powinni dotykać, już na starcie są o krok przed „konkurencją”. To jest niezmiernie ważny aspekt naszej świadomości i zapewne dla wielu z nas bardzo trudny do określenia. Łatwo się mówi – trzymaj się tego, w czym jesteś najlepszy – mimo wszystko spróbujmy tak właśnie robić.

PIĘĆ

„(…) jak się nie ma forsy, wszystko idzie jak k@#%&e w deszcz”.
– Julio Cortázar, Gra w klasy

W zasadzie powinienem tu wstawić szablon „No comment/Bez komentarza”. Nie widzę potrzeby „pouczania” czytelnika, w tym zakresie. Pozwólcie zatem, że dla porządku artykułu zamknę myśl w dwóch sentencjach: Ile gotówki potrzebuję na pierwszy i drugi rok działalności? W jakich wartościach i jakie wydatki są niezbędne do rozpoczęcia i prowadzenia biznesu? + 10-20% buforu bezpieczeństwa na „niespodziewane sytuacje”.

SZEŚĆ

„Wartość wykształcenia objawia się najwyraźniej wtedy, gdy wykształceni wypowiadają się w sprawie, która leży poza sferą ich wykształcenia”.
– Karl Kraus

Biznes najlepiej robić w zespole – w zespole ludzi, którzy sobie ufają. Z kim mam współpracować? Kto się nadaję do tego biznesu, a kto nie? Kto nie zawiedzie się pierwszymi porażkami? Kto wytrzyma częste zmiany obranej strategii – tzw. piwoty? Niech przytoczony cytat będzie Wam pomocny. Kropka – nic więcej nie powiem. Tu Pomysłodawca jest władcą, królem i panem.

SIEDEM

„Jakość przeciwników nadaje wartość zawodom i cenę zwycięstwu”.
– Éric-Emmanuel Schmitt

Konkurencja – słowo przerażające nie tylko dla startupowców. Mamy świetny w naszej ocenie pomysł, dobranych odpowiednich ludzi, mamy IT i możemy startować do zawodów na zarabianie pieniędzy. Udaje się! Model biznesowy się sprawdza! tj. zaraz tą drogą pójdą inni biznesmeni zwani naszą konkurencją. I… zaczyna się walka na: kto szybciej, kto lepiej i kto taniej. Tak to działa i zapewne wcale nie jesteście tym zaskoczeni – jeśli tak to super. Wygrywa nie ten, kto raz zarobił większą kwotę, ale ten, kto zarabia systematycznie bo ma systematycznych lojalnych i zadowolonych klientów.

OSIEM

„Jeżeli coś nie ma ceny, nie ma również wartości”.
– Albert Einstein

Jakie ceny? Zmora i nieprzespane noce pomysłodawców. Tu i moja wiedza i doświadczenie na nic się zdadzą. Nie ma jednej i jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Mogę przytoczyć Einsteina, że wszystko jest względne – szczególnie ceny. Rada? Ja zalecam testowanie skłonności klienta, do zapłaty jakiej wartości jest w stanie się posunąć, by zaspokoić swoją potrzebę / rozwiązać swój problem. Temat delikatny i krytyczny! Taka matura z biznesu.

DZIEWIĘĆ

„Rysio – ucieleśnienie okazji udanych zakupów. Lepiej taniej kupić niż drożej, lepiej teraz niż nigdy, nie ma rzeczy, których byśmy nie potrzebowali, tylko potrzeby, których jeszcze nie odkryliśmy. Wciskam wszystko i każdemu, zero skrupułów, zero litości – to ja”.
– Czas Surferów, polska komedia

„Tekst” powyżej mówi sam za siebie :) Zero skrupułów i zero litości! oczywiście w obsłudze naszych drogich klientów! O skalowalności biznesu nie wspominam – doświadczenie pokazuje, że to po prostu rozumiecie intuicyjnie.

DZIESIĘĆ

„Cholera jasna! Won mi tu stąd, jeden z drugim! Będzie mi tu kłaki rozrzucał! Panie! Tu nie jest salon damsko-męski! Tu jest kiosk RUCH-u! Ja… Ja tu mięso mam!”.
– Miś, polska komedia

Zawsze szukam z pomysłodawcami metod na zautomatyzowanie działań czy procesów biznesowych, a szczególnie tych dotyczących funkcjonowania samego produktu czy usługi. Jak najwięcej automatyzacji nie oznacza jednak, że temat relacji z klientami ma pozostać na uboczu. Klient jest człowiekiem – istotą społeczną i zawsze będzie preferował kontakt z drugą podobną jemu istotą. Piję tu szczególnie do procesów reklamacji, ewentualnie innych tematów, dla których „leniwy z natury” klient podjął się próby kontaktu bezpośredniego z nami – nie dajmy mu szansy, by rozmawiał z automatami! bo będzie to nasz drogi klient, ale na nowo w jego pozyskaniu.

Reklama

Pozycjonowanie stron internetowych

Przeczytaj również:

Artykuł
27.09.2023

Monitoring marki w e-commerce: jak śledzić i analizować opinie klientów o Twojej marce?

Robert Walkowski

Robert Walkowski

Digital Marketing Specialist
brandly360.com

Artykuł
18.09.2023

Wdrożenie sklepu internetowego krok po kroku

Joanna Śliwa

Joanna Śliwa

Content Marketing Specialist
satisfly.co

Ekomercyjni

Nowa, zamknięta grupa na facebooku. Dużo ekomercyjnej wiedzy, networking, pomoc. Tu się poznasz na e-commerce.

Zobacz grupę