17 kwietnia 2016 roku zaczęła obowiązywać znowelizowana Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów z dnia 16 lutego 2007 roku, która obok Ustawy o prawach konsumenta z 30 maja 2014 roku stanowi najważniejszy akt prawny dla prowadzących e-sklepy. Co sklep internetowy powinien wiedzieć o wprowadzonych zmianach i czy musi dokonywać aktualizacji swojego regulaminu? Dowiedz się z poniższego artykułu!
Cel nowelizacji ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów
Zapoznaj się z dokumentem źródłowym: Ustawa z dnia 5 sierpnia 2015 r. o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz niektórych innych ustaw »
Jak czytamy w komunikacie UOKIK:
„Celem nowelizacji ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów jest wzmocnienie pozycji konsumentów poprzez poprawę narzędzi służących ich ochronie. Nowe rozwiązania były szeroko konsultowane ze środowiskami przedsiębiorców, prawników oraz organizacjami konsumenckimi”
Jakie są najistotniejsze i realne zmiany z punktu widzenia sprzedawców internetowych?
I.
Zmianie ulega tryb w jakim następuje kontrola wzorców umów (regulaminów) pod katem występowania w nich klauzul abuzywnych / zapisów godzących w prawa konsumenta.
Zamiast czysto sądowego modelu, mamy tryb mieszany administracyjno-sądowy. Pierwszą instancją jest UOKiK, który będzie teraz wydawał decyzje administracyjne o uznaniu danego zapisu za niezgodny z prawem. SOKiK będzie jedynie rozpatrywał odwołania od decyzji UOKiK, a więc pozostanie niejako sądem II instancji.
Nie zmieniła się lista podmiotów uprawnionych do wniesienia „skargi”, mających od teraz status „zawiadamiających”. Nie należy więc spodziewać się istotnego zmniejszenia liczby zgłoszeń naruszeń praw konsumentów w nowym modelu w stosunku do starego. Co prawda niektórym organizacjom prokonsumenckim żerującym na pozywaniu e-sklepów będzie teraz trudniej uzyskać korzyści finansowe z tego procederu, ale nie znaczy to, że zrezygnują.
Teoretycznie nowy tryb będzie szybszym, ze względu na specyfikę postępowania administracyjnego np. wprowadzona możliwość wydawania decyzji tymczasowych. Wydaje się, że UOKiK może być bardziej elastyczny, a współpracujący lub dobrze przygotowany do obrony swojego stanowiska przedsiębiorca ma znacznie większe szanse na uniknięcie kary niż było to w postępowaniach przed SOKiK.
Koszty postępowania administracyjnego są niższe niż koszty postępowania sądowego. Natomiast co do wysokości orzekanych kar i skutków decyzji administracyjnych trudno wyrokować, teoretycznie UOKiK może zasądzić karę do 10% obrotu za rok w którym naruszenie miało miejsce.
II.
Decyzje administracyjne skuteczne będą tylko stosunku do przedsiębiorcy i klientów, którzy zawarli z nim umowę zawierającą zakwestionowany zapis.
Oczywiście, nadal śmiało będzie można założyć, że przypadku posiadania takiego samego lub podobnego zapisu UOKiK wyda identyczną lub zbliżoną decyzję. Natomiast wydaje się, że będzie łatwiej w toku postępowania administracyjnego bronić swojego stanowiska o ile zbieżność ta jest jedynie powierzchowna.
III.
Rejestr klauzul (orzeczeń SOKiK) zastąpi rejestr decyzji UOKiK wraz z uzasadnieniem.
Zmiana, której znaczenia nie można przecenić. Wreszcie nie będzie konieczności domniemywania dlaczego określony sporny zapis został uznany za klauzulę.
IV.
UOKiK będzie mógł korzystać z instytucji tajemniczego klienta, w celu zdobycia dowodów na praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów.
Oczywiście nie oznacza to, ze UOKiK będzie miał prawo do przeprowadzenia prowokacji!
V.
Wydaje się, że mniej istotne z punktu widzenia małych i średnich sklepów internetowych jest uzyskanie przez UOKiK możliwości emitowania komunikatów i ostrzeżeń w publicznym radiu i telewizji mających na celu ostrzeganie konsumentów przed „zagrożeniami”.
Podsumowanie
Reasumują z punktu widzenia przedsiębiorców prowadzących sklepy internetowe można uznać wchodzącą w życie nowelizację za korzystną. Najważniejsze zmiany to: wymóg publikacji uzasadnienia klauzul, niższe koszty postępowania, lepsza możliwość obrony.
Natomiast zdecydowanie nie należy uznać powyższej noweli za liberalizację prawa konsumenckiego i linii orzekania! W przywołanym komunikacie kluczowe jest: „wzmocnienie pozycji konsumentów poprzez poprawę narzędzi służących ich ochronie.” Nie można o tym zapominać.
Masz już dość sprawdzania klauzul niedozwolonych i czytania
o zmianach w przepisach?
- Chcesz mieć bezpieczny i sprawdzony przez prawników regulamin w swoim sklepie internetowym?
- Nie chcesz być pozwany do UOKiK za klauzule niedozwolone?
- Nie stać Cię na usługę prawnika za 2 tysiące złotych?
Jeśli cztery razy odpowiadasz „tak”, to eKomercyjnie.pl przygotowało dla Ciebie
Wzór regulaminu sklepu internetowego »