Gigant światowego e-commerce ujawnił swoje wyniki finansowe za czwarty kwartał 2011 roku. Przychody Amazon.com w tym czasie wzrosły o 35% i osiągnęły poziom 17,43 miliarda USD. Z kolei wygenerowany zysk zaliczył poważny, aż 59% spadek w porównaniu do tego samego okresu 2010 roku i wyniosły „jedynie” 177 milionów USD (rok wcześniej było to 416 mln USD).
W całym 2011 roku sprzedaż wzrosła o zawrotne 41% do poziomu 48,08 miliarda USD w porównaniu do 34,20 miliardów USD w 2010 roku.
Rynkowi analitycy w Stanach Zjednoczonych są podzieleni co do oceny wyników Amazon.com. Z jednej strony firma Jeffa Bezosa ostrzegała, że nie wyklucza straty w czwartym kwartale 2011 roku, a udało jej się wypracować zysk. Z drugiej strony to tylko 177 milionów USD zysku przy 17,43 miliardach USD przychodów – olbrzymia przepaść. Oczekiwano też znacznie większych wpływów, na poziomie 18,3 mld USD.
Niektórzy internetowi komentatorzy nie zawahali się też przed porównaniem Amazonu do Apple, na bazie wcześniejszej fali o tym, że Amazon to nowy Apple. Wyniki pokazały olbrzymi dystans, jaki dzieli obie firmy – w Q4 2011 Apple miało aż 13,06 miliarda USD zysku…
Z czego wynika taki wynik? Amazon.com wypuścił w czwartym kwartale tablet Kindle Fire i firma dopłaca do każdego sprzedanego urządzenia, zakładając, że odzyska te środki z nawiązką podczas sprzedaży produktów elektronicznych. Ciągle trwają też inwestycje związane z uruchamianiem kolejnych centrów dystrybucyjnych na całym świecie.
Według udostępnionych informacji, w czwartym kwartale 201 roku:
- Wydatki na marketing wzrosły o 57,5% do 593 milionów USD (z 376 mln USD w Q4 2010 roku).
- Wydatki na technologię i content wzrosły o 66,1% do 862 mln USD (z 519 mln USD).
- Wydatki na logistykę i wysyłkę paczek wzrosły o 52,3% do 1,66 mld USD (z 1,09 mld USD).
- Pozostałe wydatki, w tym administracja, wzrosły o 28,7% do 184 milionów USD (rok wcześniej 143 mln USD).
Zobaczymy, czy powyższe inwestycje dadzą duży zwrot w 2012 roku.
Źródło: TechCrunch / The Verge / VentureBeat