Już niedługo miną cztery lata odkąd zdecydowałem się zaangażować w ecommerce, ze szczególnym wskazaniem na sklepy internetowe. Po drodze były różne sukcesy i porażki, jednak dopiero dzisiaj zauważyłem, że przez cały ten czas nieprzerwalnie towarzyszył (i dalej towarzyszy) mi jeden przedmiot. Tym samym zasłużył na miano e-handlowego „bohatera”.
Oto on:
Nazwa: dyspenser
Cechy szczególne: brak
Wiek: 4 lata
Przebieg: ponad 10 tys. paczek
Stan dla potencjalnego nabywcy: „prawie nówka”
Cena: nie na sprzedaż
A Wy? Czy też macie swoich ulubionych e-handlowych „bohaterów”? :))