Bardzo lubię firmy notowane na giełdzie New Connect, ponieważ regularnie muszą publikować raporty ze swojej bieżącej działalności (łącznie z wynikami finansowymi). Jedną z takich spółek jest InBook S.A., która prowadzi m.in. sklep InBook.pl. Warto przyjrzeć się temu, jak ich biznes wygląda od środka (przynajmniej w pewnym zakresie).
Najlepszą okazją do popatrzenia na InBook S.A. jest lektura opublikowanego niedawno raportu podsumowującego działalność firmy w 2009 roku.
Jeżeli chodzi o cyferki, to spółka odnotowała spadek przychodów do poziomu 3 mln 380 tys. PLN (z 3 mln 819 tys. PLN w 2008 roku) i ogólnie zamknęła poprzednie 12 miesięcy stratą w wysokości 8,1 tys. PLN (dla porównania w 2008 roku wypracowano zysk na poziomie 59,32 tys. PLN).
Oczywiście same liczby to nie wszystko. Poniżej kilka informacji o firmie, które wynotowałem z raportu:
- Oprócz sklepu inbook.pl spółka prowadzi również: timex24.pl, casiomarket.pl, citizen.pl, timemaster24.pl, e-zegarki.pl, cud.pl, goldmarket.pl oraz foteria.pl.
- Największy ilościowy wolumen sprzedaży stanowiły książki.
- Największe marże były realizowane na sprzedaży zegarków.
- Uzupełnieniem oferty spółki były plakaty, fototapety, upominki oraz biżuteria.
- Oprócz sklepów spółka prowadzi też serwis społecznościowy fotomyk.pl (powiązany z foteria.pl) oraz stronę ecash.pl (obsługa płatności internetowych, na razie jest tam zaślepka).
- InBook S.A. otrzymała dofinansowanie z POIG na działanie 8.2 (rozbudowa i modernizacja systemu współpracy B2B) w wysokości 627 900 PLN (60% wartości projektu).
- W 2010 roku czeka nas zmiana wyglądu inbook.pl.
Jak widzicie, raporty giełdowe mogą dostarczyć ciekawych informacji na temat działalności firmy, nawet jeżeli nie przedstawiają jak to dokładnie wygląda wewnątrz organizacji. Warto uczyć się na błędach (lub sukcesach) innych, analizować różne przypadki, wyciągać wnioski i próbować przenieść to na własny grunt.
Zainteresowanych przeczytaniem pełnego raportu odsyłam na stronę NewConnect.