Dzisiaj oficjalnie wystartował serwis Hotprice.pl, który w założeniach swoich ma być powiewem świeżości na rynku zakupów grupowych (m.in. większa koncentracja na produktach, a nie usługach). Jako, że nie chcę powtarzać informacji prasowych opublikowanych z okazji debiutu (np. tutaj), przygotowałem dla Was wywiad z Ewą Kalicką, która kieruje całym projektem.
Krzysztof Bartnik (eKomercyjnie.pl): Rynek serwisów zakupów grupowych jest mocno obsadzony przez dużych graczy, w tym Groupon czy Citeam (Grupa Allegro). Jak chcecie się na nim wyróżnić?
Ewa Kalicka (Hotprice.pl): Zależy nam też by odwrócić „tradycyjną kolej rzeczy”. W zakupach grupowych to kupon wywołuje potrzebę. W Hotprice chcemy, by potrzeba szukała kuponu. Na platformie będzie wiele ofert z rozmaitych kategorii produktowych, które trwają dłużej niż kilka dni, a klient będzie przychodził i dobierał sobie kupony na produkty, które będzie mieć w koszyku i za chwilę zrealizuje konkrety zakup.
W naszym serwisie wprowadziliśmy rozwiązania, których nam brakowało w innych serwisach tego typu. Zaoferujemy dostęp do szerokiej gamy ofert promocyjnych, podzielonych na kategorie tematyczne i branże, tak żeby docierać z nimi do zainteresowanego konsumenta, a nie skupiać się na cyklicznym atakowaniu użytkowników niepotrzebnymi ofertami. Planujemy też rozdawać kupony gratisowe, czego nie zrobił wcześniej żaden gracz na tym rynku.
Od początku stawiamy na współpracę ze sklepami internetowymi, co w przypadku tradycyjnego modelu zakupów grupowych dla wielu sprzedawców było nieopłacalne. Z punktu widzenia marketerów jesteśmy, mówiąc w pewnym uproszczeniu, medium reklamowym z przełożeniem na mierzalne wyniki sprzedażowe.
Na czym Hotprice będzie zarabiać? Jakie prowizje od sprzedawców chcecie pobierać?
W Hotprice funkcjonować będą dwa rodzaje kuponów: płatne i bezpłatne. W modelu płatnym konsument (użytkownik platformy) nabywa kupon na zakup wybranego produktu. Kupon ma konkretną wartość (np. 200 zł), którą następnie konsument zrealizuje w sklepie przy zakupie (kupując dany produkt taniej o tę sumę) – oczywiście konsument płaci za kupon tylko część jego wartości (np. 10 proc.). Natomiast kupony bezpłatne trafia do rąk chętnych klientów za darmo, a wynagrodzenie Hotprice pobierane jest na zasadzie flat fee (stałą kwota ustalana przed rozpoczęciem kampanii).
Czy oferty dostępne na Hotprice będą ograniczone w sposób znany z Groupona (tj. sprzedaż tylko przez kilka dni lub określona liczba bonów)?
Oferty będą dostępne do momentu wyczerpania wszystkich kuponów albo będą dostępne przez znacznie dłuższy okres (liczony w tygodniach, a nie dniach). Liczba kuponów musi być określona z góry, ponieważ jest to oferta limitowana.
Czy Hotprice to dobre miejsce do promocji ofert ze sklepów internetowych?
Tak. Mamy przygotowane specjalne API, które pozwoli w łatwy sposób zintegrować koszyk sklepu z naszym serwisem. Dzięki temu klient w łatwy sposób uzyska rabat poprzez wpisanie numeru kuponu w odpowiedni polu przy zakupie. Jeżeli sklep chce promować jedynie wybrany asortyment, przygotowaliśmy specjalną stronę, na której będą dostępne tylko produkty, na które obowiązuje kupon. Co ważne, oferta sklepów będzie dostępna tak długo jak będzie życzył sobie tego Partner.
Jak wygląda współpraca z Wami dla sprzedawcy? Jakie formalności i wymagania należy spełnić, żeby pojawić się na Hotprice?
Jedyne czego oczekujemy od Partnera, to chęć udostępnienia promocji. Wiadomo, że na konkurencyjnym rynku wszyscy muszą co jakiś czas organizować promocje, a nasza rola polega na informowaniu, gdzie taka promocja jest dostępna. Jesteśmy zainteresowani kolejnymi Partnerami z rozbudowaną siecią dystrybucyjną, najlepiej w całej Polsce. Funkcjonalności naszego portalu pozwolą sprawnie zorganizować taką kuponową akcję.
Jak będziecie promować oferty dostępne w serwisie? Standardowo (www, mailingi) czy planujecie coś jeszcze?
Planujemy wykorzystać wszystkie formy promocji. Współpracujemy z agencją PR, która będzie wspierała zwiększenie rozpoznawalności marki Hotprice. Nawiązaliśmy także współpracę z mediami branżowymi, które wspierać będą promocję naszej oferty.
Jak chcecie dotrzeć do świadomości internautów kupujących w sieci? Celujecie bardziej w użytkowników Groupona czy raczej tych, którzy serwisy do tej pory omijali serwisy zakupów grupowych?
Oczywiście użytkownicy Groupona są dla nas bardzo cenni i do niech również chcemy dotrzeć z naszą ofertą, licząc, że docenią i zauważą korzyść jaka płynie z wprowadzenia idei kuponów wartościowych. Chcemy też przekonać także tych wcześniej nieprzekonanych o tym, że zakupy promocyjne w sieci nie muszą budzić wątpliwości, co do faktycznej okazyjności zakupów. Na bieżąco porównujemy „promocyjne oferty” konkurencyjnych portali i szczerze mówiąc, nierzadko okazuje się, że ten sam produkt na Allegro ma niższą lub równie korzystną cenę.