Jak można przeczytać na stronach Ministerstwa Skarbu Państwa (źródło), rozwój gospodarki internetowej ma obecnie realny wpływ na tradycyjną gospodarkę na poziomie regionalnym, państwowym i międzynarodowym. Analitycy spodziewają się, że ogólna wartość sprzedaży internetowej na całym świecie w sektorze B2C przekroczy w tym roku 1250 mln USD!
Polskę dalej czekają wzrosty w tym zakresie, o czym często informowaliśmy już jakiś czas temu (bardzo szybko gonimy Zachód).
Jak możemy przeczytać w udostępnionym w październiku komunikacie:
Zdaniem ekspertów BCG, polska gospodarka internetowa „będzie się dynamicznie rozwijać, w tempie dwukrotnie większym niż wzrost PKB (…). W rezultacie w 2015 roku wartość tego sektora osiągnie 75 mld zł, czyli 4,1 proc. PKB.” Przy bardziej optymistycznych założeniach można oczekiwać, że udział ten sięgnie nawet 4,9 proc. PKB – dodają analitycy firmy doradczej Boston Consulting Group (BCG).
W 2015 roku Polacy mają ogólnie wydać na zakupy internetowe kwotę 36 mld zł (wzrost z niecałych 19 mld zł w 2011 roku!). Według analityków w 2015 roku sprzedaż online będzie odpowiadać za 7 proc. sprzedaży detaliczne ogółem.
Pełną treść omawianego komunikatu znajdziecie TUTAJ. Dane brzmią bardzo entuzjastycznie, ale by takie wzrosty były możliwe musimy się wszyscy mocno przyłożyć – no to do roboty…