Do napisania tego artykułu skłonił mnie ostatnio wydany ebook platformy sklepowej Shoplo, który opisał 100 sposobów na pierwszą sprzedaż (informację o tej publikacji znajdziesz TUTAJ). Wśród wielu pomysłów, poruszono w nim zagadnienie CSR jako jeden z elementów mogących pozytywnie wpływać na wyniki finansowe danej firmy. Chciałbym przedstawić moje spojrzenie na ten temat.
Rzadko kiedy na łamach magazynów branżowych porusza się tematykę CSR. Zasadniczo jeśli dobrze by się przyjrzeć, to nie było chyba jeszcze artykułu, który zajął by się społeczną odpowiedzialnością biznesu w ujęciu branży e-commerce. Owszem, wiele się pisze i mówi o CSR w kontekście dużych spółek kapitałowych zwłaszcza tych z sektora publicznego. Od dwóch lat widać coraz większe zaangażowanie sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Jednak nie widziałem i nie słyszałem nawet wzmianki o udziale firm z naszego obszaru.
Prosty przykład: ostatni raport Dobrych Praktyk Biznesowych wydawany co roku przez Forum odpowiedzialnego Biznesu. Ujętych jest w nim zostało 700 przykładów działań CSR firm, w tym praktycznie co trzecia stanowiła praktykę długoletnią. Jak możemy przeczytać w podsumowaniu raportu: „Do 420 wzrosła liczba nowych, wcześniej niepublikowanych w Raporcie działań CSR zgłoszonych przez 124 firmy, w tym 31 z sektora małych i średnich przedsiębiorstw”.
Na 700 firm znalazłem jedynie dwie firmy reprezentujące branżę e-commerce. Jednak to Allegro znana doskonale wszystkim marka a druga to VIWA Entertinment – mała spółka z Koszalina, która obecnie przekształciła się w Kinguin Poland.
No dobrze, ktoś powie – okej, zagalopował się Pan, e-commerce to nie jest produkcja ciężkiego sprzętu, przemysł czy branża energetyczna, trudno nam wprowadzać praktyki CSR, bo nie oddziałujemy na środowisko, nie zatrudniamy tysięcy pracowników etc. Można powiedzieć, że jest w tym sporo racji, ale powstaje wobec tego pytanie: czy na ponad 20 tys. podmiotów funkcjonujących w Polsce z tego obszaru faktycznie mamy tylko dwie firmy, które angażują się w przedsięwzięcia poza finansowe?
Mam jednak przekonanie graniczące z pewnością, że są w naszej branży działa więcej przedsiębiorstw, które wprowadzają praktyki CSR tylko czasem o tym o nie wiedzą, a jeszcze inne firmy wychodzą z założenia, że nie ma czym się chwalić… Można inaczej!
Czym jest CSR (Corporate Social Responsibility)?
Proponuję wobec tego zacząć od tego aby przybliżyć w skrócie czym jest CSR czyli społeczna odpowiedzialność biznesu (ang. Corporate Social Responsibility). Najprościej rzecz ujmując to uwzględnienie przez przedsiębiorcę potrzeb pracowników i społeczeństwa oraz branie odpowiedzialność za prowadzony biznes i otoczenie, na które oddziałujemy. To sposób myślenia, który poza wynikami i osiągnięciami finansowymi uwzględnia również elementy poza finansowe, z których nie czerpie się bezpośrednich korzyści materialnych. CSR to wreszcie postawa, która zobowiązuje przedsiębiorcę do określonego zachowania zgodnego z etyką biznesu.
Z niedawnego raportu, który powstał przy współpracy Forum Odpowiedzialnego Biznesu i KPMG Polska wynika, że „firmy z kapitałem zagranicznym zdecydowanie częściej prowadzą działania z zakresu CSR niż podmioty wyłącznie z kapitałem polskim. To pokazuje, że CSR jest trendem globalnym. W przypadku firm międzynarodowych prowadzenie działalności zgodnie z koncepcją społecznej odpowiedzialności często jest elementem globalnej strategii grupy, której firma jest częścią”.
Istotnie świadomość przedsiębiorców o tym, czym jest CSR i dlaczego warto prowadzić odpowiedzialny biznes jest wśród małych firm bardzo mała, choć i tak większa niż jeszcze dwa lata temu. Dlatego też celowo wspominałem o tym, iż wiele firm również branży e-commerce stosuje praktyki odpowiedzialnego biznesu, ale bardzo często o tym nie wiedzą. Dlatego też tak ważna jest w tym zakresie edukacja i rozpowszechnianie istoty CSR. Tu warto zwrócić uwagę właśnie na olbrzymią robotę, którą wykonuje Forum Odpowiedzialnego Biznesu organizator m.in. Raportu Dobrych Praktyk Biznesowych.
Zachęcam wszystkich przedsiębiorców branży e-commerce do tego żeby zgłaszali wszelkie przejawy swojej aktywności związane z projektami poza finansowymi: pomoc charytatywna, współpraca z otoczeniem, projekty pracownicze, projekty związane z różnorodnością. Katalog możliwych projektów jest ogromny i wyczerpuje go jedynie nasza wyobraźnia.
Inną sprawą są przedsiębiorcy, którzy uważają, że takimi projektami nie ma sensu się chwalić, bo wyjdzie na to, że dana akcja charytatywna jest sztuczna i robiona pod publiczkę. Tutaj sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana bo należy dotrzeć do nich z informacją, że nie powinni się obawiać sztuczności i zarzutów o działalność pod publiczkę. W działaniach CSR chodzi właśnie też o to żeby wyznaczać standardy, ścieżki zachowań dobre praktyki. Jest to potrzebne do tego żeby inspirować innych przedsiębiorców, żeby można było się uczyć i wyciągać wnioski. A to jest możliwie jedynie dzięki temu, że przedsiębiorcy będą mówić i dzielić się swoimi doświadczeniami związanymi z CSR.
Jakieś przykłady? Proszę!
Przykładów tego co się już robią konkretni przedstawiciele naszej branży czy podmioty z e-commerce powiązane jest dużo. A jeszcze więcej jest świetnych pomysłów, które można zrealizować. Ważna uwaga – wcale nie musimy mieć dużego budżetu czy zatrudniać kilkudziesięciu pracowników. Ostatnio wśród blogerów i youtuberów związanych z branżą modową pojawiły się linki do Polskiej Akcji Humanitarnej pt.: Akcja Pajacyk, która w środowisku blogerów i youtuberów działa czasem na zasadzie IceBucket Challange tj. powstaje łańcuszek, w którym wyznaczamy swoich znajomych do określonej czynności w tym przypadku do kliknięcia na stronie internetowej http://www.pajacyk.pl/#index w „pełny brzuszek” za każde kliknięcie na konto fundacji wpływają konkretne pieniądze.
Księgarnia TaniaKsiazka.pl wspiera Fundację “Pomóż Im” prowadzącą Hospicjum dla Dzieci
Sami widzicie, że tego typu działania nie kosztują zbyt wiele. Jednie chęci i czas. Druga akcja również w kontekście działalności charytatywnej to pomysł sklepu Goshico zajmującego się głównie damskimi torebkami. Stworzyli oni specjalną torbę na ramię Tukan, z której całkowity dochód ze sprzedaży zostanie przekazany na rzecz oddziału onkologii dziecięcej Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie. Ambasadorami tego projektu są takie gwiazdy jak Magdalena Różyczka (http://www.sklep-goshico.com/torba-na-ramie-tukan.html). To są jednak działania związane z tylko z jedynym aspektem CSR, czyli aspektem charytatywnym. A żeby dobrze zrozumieć i oddać to, czym jest CSR, najlepiej pokazać również przykłady z innych płaszczyzn.
Wspominana wcześniej koszalińska firma VIWA Entertainment, która obecnie działa pod nazwą Kinguin Poland zorganizowała projekt o nazwie VIWA Academy polegający na współpracy firmy i Wydziału Elektroniki i Informatyki Politechniki Koszalińskiej. Współpraca ma być odpowiedzią na zapotrzebowanie rynku na wykwalifikowanych absolwentów zwłaszcza programistów. Firma zaproponowała zorganizowanie kursów prowadzonych przez doświadczonych pracowników firmy, którzy mieli przekazać studentom wiedzę praktyczną, tego czego wymaga się przy pracy w konkretnej branży i firmie. Projekt okazał się sukcesem nie tylko dla firmy, która dzięki tej współpracy ma dostęp do najzdolniejszych studentów i absolwentów, których może zatrudniać. Uczelnia z kolei jest w stanie zagwarantować studentom wiedzę praktyczną, pochodzącą od ekspertów. A studenci mają możliwość zdobycia praktycznych umiejętności i pracy. W tym roku została zorganizowana już druga edycja tego programu edukacyjnego. Śmiało można zatem zaryzykować stwierdzenie, że przykładów w naszej branży jest wiele. Chwalmy się tym.
Korzyści z odpowiedzialnego biznesu
Kiedy wdrażałem swoje pierwsze projekty, które polegały na współpracy uczelni i firmy, w której pracowałem mój szef sam nie bardzo widział sens takich działań. Dopiero kiedy okazało się, że wdrożony projekt przełożył się nie tylko na wizerunek dobrego pracodawcy, ale przede wszystkim dzięki temu konkretnemu projektowi mogliśmy zatrudnić młodego i zdolnego pracownika wszyscy przekonali się, że tego typu działalność ma sens. Okazuje się bowiem, że inwestując z CSR wskazujemy naszym potencjalnym: klientom, partnerom, udziałowcom, pracownikom, że dla nas nie liczy się jedynie zysk. Takie postępowanie coraz częściej podoba się chociażby kandydatom do pracy, którzy patrzą już nie tylko na to, ile będą zarabiać, ale również na inne aspekty naszej działalność tj. czy w firmie jest wdrożona strategia work – life ballance albo jak firma podchodzi do pracowników z dziećmi, czy ma dla nich specjalne programy.
Podsumowanie
CSR przynosi wiele korzyści. Te najszybciej widoczne to oczywiście wizerunkowe. Stajemy się zaufanym i wiarygodnym partnerem, a przede wszystkim stabilnym i przewidywalnym. Świat się zmienia i wszystko wskazuje na to, że nasza rzeczywistość również. Szkoda byłoby, gdyby w kolejnej edycji raportu dobrych praktyk zabrakło firm branży e-commerce. To mogłoby świadczyć o tym, że nasza branża jest społecznie nieodpowiedzialna. Wierzę jednak, że uda mi się wywołać dyskusję, która spowoduje zainteresowanie się tematyką CSR, a w konsekwencji, że dużo więcej ekomersowych firm ujawni swoje odpowiedzialne oblicze.
—
Autorem powyższego artykułu jest Michał Mętlewicz – PR manager, autor strategii CSR, obecnie sklep internetowy z ekstrawaganckim obuwiem damski stukstuk.pl.